poniedziałek, 5 września 2011

Peeling St. Ives - Morelowy Peeling

  Nie mam jeszcze dla Was nowych pazurków, więc dziś druga recenzja peelingu do twarzy, który jak słyszałam (a raczej czytałam) wycofali ze wszystkich sklepów, a szkoda, bo gdybym wiedziała na pewno zrobiłabym zapas ! W sumie nie wiem czy jest jakikolwiek sens pisania tej recenzji jeżeli produktu nie ma już na rynku... ale kto wie może wróci :), a jest na prawdę godny polecenia.

Mowa oczywiście o słynnym peelingu St. Ives - Morelowy Peeling głęboko oczyszczający.




Słowo producenta:

A teraz kilka słów ode mnie:
Pojemność: 150 ml 
Przeznaczenie: peeling twarzy, oczyszczenie.
kolorek: biały z pomarańczowymi drobinkami
Wydajność: b.dobra
Dostępność: na razie niedostępny 
Cena: ok. 12 zł
KWC - klik


Peeling ma konsystencję zwartą, kremową, w której zatopiono mnóstwo ścierających drobinek. Ścierające drobiny są dość ostre, więc ten peeling używałam 2/3 razy w tygodniu, ponieważ mogłyby zrobić skórze krzywdę. Mojej tłustej cery jednak nie wysuszył, ani nie podrażnił, wręcz świetnie oczyścił ją z nadmiernego sebum. Po użyciu skóra jest gładziutka i delikatna. Przyjemna w dotyku. Pachnie delikatnie morelami. Kosmetykiem można idealnie wymasować buzię, a drobinki nie znikają pod wpływem wody. Zmniejsza zaskórniki i świetnie oczyszcza skórę. Po zastosowaniu wągry z nosa znikają na parę dni. Jest (był) tani i wystarcza na baardzo długo. 


Podsumowując:
Jeśli tylko powróci na sklepowe półki na pewno zawita w mojej łazience.
Polecam.

Skład:

Miałyście do czynienia z tym peelingiem ? Jak wrażenia? :)
***
Jak już niektóre z Was zauważyły ostatnio bardzo mi się poszczęściło :). W ciągu 2 dni wygrałam 2 rozdania.
Uznaję to za rekompensatę od losu za te męki co ostatnio przeżyłam ;). 
Tym razem poszczęściło mi się w rozdaniu na eCosmetics - serdecznie zapraszam na bloga Antiii. 
Jakby tego było mało zawarłam 2 współprace (choć jednej nie jestem pewna, bo coś nie możemy się dogadać - zobaczymy co z tego wyjdzie). 
Także niebawem wieeele lakierów do testowania ;D. 
Ahh i niebawem postaram się o jakieś rozdanie ;>, ale o tym kiedy indziej :).

Pozdrawiam ;*

19 komentarzy:

  1. Ten peeling to był mój nr 1, ale niestety, tak jak napisałaś, wycofali go. Teraz podobny (bo jednak mimo podobnego opakowania, konsystencji) produkuje Soraya. Kupiłam,bo St. Ivesa nie znalazłam. Wg mnie jest równie dobra.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też go lubię. Widzę że u mnie zmienili opakowanie ale nadal jest dostępny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lepszego nie miałam. Już bardzo długo gości w mojej kosmetyczce i nie wiem na co go zamienię jak się skończy :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypróbowałam go kiedyś u koleżanki, faktycznie świetny produkt, ale nigdy jakoś nie pomyślałam, żeby go kupić, hmmm...:) Zerknełam na allegro i jest za prawie 30zł... Ale przebitka :)!

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiałam go ale nie ma możliwości zakupu, obecnie przeżuciłąm się na Ziaję różaną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam go kiedyś i strasznie go lubiłam :)jest dość wydajny i ma śliczny zapach

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam ostatni w zapasie i cieszę się, że go zgarnęłam kiedyś w rossmannie jak była cnd ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam go, ale mam Soraye i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam go, zawsze kupuje z Sorayi;)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna recenzja, ja jak koleżanki powyżej wolą Soraye. :)
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. z tego co pamiętam to miałam kiedyś kosmetyki z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. szkoda,że wycofali bo bym kupiła:/ ostatnio mam parcie na peelingi :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje wygranych rozdań:) Niektórzy mają podwójne szczęście:) Czekam na nowe nabytki, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. aaa to już wiem dlaczego nie mogłam go nigdzie dostać..... a chciałam do niego wrócić bo to byl chyba najlepszy peeling jakiego używalam :(

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam kiedys jakis kosmrtyk z tej firmy.

    szukam od dłuższego czasu peelingu jakiegos w dobrej cenie i nigdzie nie ma ;/ .

    musze poszukać tego ale nie morelowego ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. Zazwyczaj peelingi mocno ścierające do twarzy podrażniają mnie,dlatego nie próbowałam go,mimo iz tyle osób go poleca

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam ten peeling. Jest bardzo wydajny i fajnie ściera. Teraz jest produkowany przez firmę Soraya.

    OdpowiedzUsuń
  18. gratuluje wygranych kochana! :)
    Tely osob go poleca... kurcze z checia bym go kupila bo juz sie zapatruje na jakis... a tu klops.
    Bo i nawet wygląd mnie zachęcił :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Słuchajcie, wiele jest głosów że teraz jest produkowany przez Soraye ale to nie prawda. Jest to podobno peeling, ale kiedyś czytałam wypowiedź kogoś z Sorayi że nie jest to ten sam peeling, ani jego nowa wersja.

    OdpowiedzUsuń

Na wszelkie pytania odpowiem pod postem.
Dziękuję za wyrażenie swojej opinii :)